Kasia Kapica w obiektywie.

Ostatnio na blogu płakałam, że brakuje mi czasu na wszystkie rzeczy jakie bym chciała zrobić... Tymczasem patrze na takie osoby jak Kasia i zastanawiam się, jak ona to robi? Studentka, wolontariuszka w fundacji Itaka, Dzieci Niczyje, SYNAPSIS i kto wie co jeszcze bo ta skromna dziewczyna nie chwali się nie przyciśnięta do muru. Jakby to było mało współorganizatorka ześrodkowań rajdów SKPB. Na dodatek znajduje czas, na przemiłe spotkanie w studio.

P.s nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że google lub firefox majstrują coś z kolorami. Na facebooku wszystko wydaje się być w porządku.




Komentarze