2020: Święta, święta i po świętach!

 Cześć

Korzystając z kilku ostatnich, wolniejszych dni 2020 roku pora na pierwsze podsumowanie! :)

Nie będę wyjątkowo odkrywcza, jeśl powiem, że ten rok.. o tak ten rok był inny niż wszystkie. Skoro do 2021 zostały 3 dni to chyba mogę podziękować losowi, że mojej rodziny nie dotknęło nic z jego negatywnych stron.

Zarówno ja jak i mój ukochany mamy pracę, a moja najbliższa rodzina nie zachorowała na Covid mimo, że Łukasz z uwagi na wykonywany zawód był bardzo narażony: 2 razy robili mu test, raz był na kwarantannie.


W 2020 z uwagi na prace i nauczanie zdalne postanowiłam zapisać się na kolejne studia, tym razem na SGH, powoli w głowie rodzi mi się pomysł na moją własną działalność gospodarczą którą mogłabym wykonywać w każdym miejscu w Polsce: byle był dostęp do internetu. 


W 2020 na “kwarantannie” udało mi się schudnąć ;) dzięki  konsekwencji i przy pomocy aplikacji Yazio zeszłam z wagą o kilkanaście kilogramów. Ponieważ przed i w trakcie Świąt pofolgowałam sobie bardzo w 2021 zamierzam wrócić do planu dietetycznego i dojść do zaplanowanej wagi 60 kilogramów.


W następnych postach chciałbym podsumować bardziej wszystko to z czego jestem zadowolona, wszystko to z czego nie jestem zadowolona oraz dodać więcej zdjęć świątecznych dekoracji mojego domu oraz moje noworoczne spotanowienia na 2021 rok.






Komentarze